Jarosław Gowin poinformował, że poda się do dymisji z funkcji wicepremiera oraz z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Jednocześnie na stanowisko wicepremiera zarekomendował Jadwigę Emilewicz.
Gowin: Termin wyborów 10 maja nie wchodzi w grę
Podczas konferencji prasowej w Sejmie, Gowin odniósł się do kwestii wyborów prezydenckich. Poinformował, że zaproponował przełożenie wyborów o rok, jednak propozycję tę przyjęło tylko PSL. Później wystąpił z propozycją przełożenia wyborów o dwa lata, jednak przystało na to tylko PiS.
– Powiedzmy sobie otwarcie – polska klasa polityczna nawet w tak trudnych warunkach nie potrafi się porozumieć – skwitował Gowin.
Jako przyczynę podania się do dymisji, Jarosław Gowin wskazał brak porozumienia w kwestii wyborów.
– Pojawiła się propozycja głosowania czysto korespondencyjnego. Uważam, że taka ustawa jest potrzebna, bo prawdopodobnie przez najbliższe dwa lata inne głosowanie niż korespondencyjne nie będzie możliwe. Równocześnie uważam, że wybory powinny być przesunięte, że termin 10 maja nie wchodzi w grę. Dlatego jako posłowie Porozumienia zaproponowaliśmy naszym koalicjantom ze Zjednoczonej Prawicy poprawkę polegającą na wprowadzeniu vacatio legis trzymiesięcznego, rozstrzygającego o przełożeniu terminu wyborów. Ta propozycja nie została przez naszych koalicjantów przyjęta. Ponieważ nie przekonałem ich do tego, podaję się do dymisji – stwierdził Jarosław Gowin.
Polityk stwierdził również, że wciąż będzie popierał projekt przesunięcia wyborów oraz, że ustawa w sprawie głosowania korespondencyjnego takiego przesunięcia nie gwarantuje, dlatego nie chce jej popierać.
– Ja sam nie poprę ustawy ws głosowania korespondencyjnego, ale przekonałem kolegów, by dać jej szansę, ta ustawa zostanie poparta przez większość posłów Porozumienia – powiedział Gowin
Wicepremier podkreślił, że Polska potrzebuje silnego rządu, silnej większości i Porozumienie pozostaje członem Zjednoczonej Prawicy.
Projekt zmiany konstytucji
W poniedziałek Jarosław Gowin poinformował, że dzisiaj zostanie złożony projekt zmiany konstytucji. Projekt zakłada siedmioletnią kadencję prezydenta bez możliwości reelekcji, a także przedłużenie kadencji obecnego prezydenta o dwa lata. Opozycja nie jest przychylna projektowi.
– Będę nadal przekonywał liderów partii opozycyjnych do poparcia projektu zmiany konstytucji. Dzisiaj ten projekt zostanie złożony z podpisami klubu parlamentarnego PiS, w tym także z podpisami prezesa Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego – powiedział Gowin.
Emilewicz nowym wicepremierem?
Porozumienie zarekomendowało na stanowisko wicepremiera Jadwigę Emilewicz, minister rozwoju.
– Chciałam bardzo podziękować za zaufanie i powierzenie mi tej misji. Decyzja była decyzją szybką i dalekowzroczną, decyzją odpowiedzialności za stan państwa. Dziś najważniejszą rzeczą jest zadbanie o bezpieczeństwo państwa. Przed nami kolejne inicjatywy ustawodawcze, na pewno Porozumienie będzie rekomendować dalsze zmiany w zakresie utrzymania miejsc pracy, wsparcia podmiotów gospodarczych – powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Emilewicz podkreśliła ponadto, że liderem Porozumienia pozostaje Jarosław Gowin, a całe ugrupowanie będzie kontynuowało współpracę z rządem.
– Przegrupowujemy wojska, ale lider zostaje ten sam. Na czele Porozumienia pozostaje Jarosław Gowin, my jesteśmy wykonawcami jego woli. Będziemy promować i proponować dalsze zmiany gospodarcze. Będziemy współpracować z rządem. Jesteśmy dobrze przygotowani na ten trudny czas i gwarantujemy bezpieczeństwo wszystkim obywatelom – dodała Emilewicz.