Straty w towarach kosztują w Polsce nawet 1,7 mld EUR

Newsroom BrandsIT
Newsroom BrandsIT - NewsRoom Brandsit
7 min

Jak wynika z nowego badania, straty w towarach kosztują europejskie sklepy ponad 49 mld EUR rocznie. Kwota ta odpowiada 2,05 proc. rocznego obrotu całego sektora handlu detalicznego. Jej wysokość obliczana jest jako suma wartości samych strat w towarach (1,44 proc. obrotu) i wydatków na zabezpieczenia (0,61 proc.). Raport przygotowany na podstawie wyników badań nosi tytuł: „Bezpieczeństwo w handlu detalicznym w Europie: wykraczając poza straty” („Retail Security in Europe. Going beyond Shrinkage”). Opracowanie zostało przygotowane przez firmę Crime&tech, spółkę należącą do organizacji Università Cattolica del Sacro Cuore – Transcrime, przy wsparciu firmy Checkpoint Systems. Badanie przeprowadzone zostało wśród respondentów z 11 krajów: Belgii, Finlandii, Francji, Niemiec, Włoch, Holandii, Polski, Rosji, Hiszpanii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii.

Pięć najczęściej kradzionych produktów

Badanie umożliwiło wyszczególnienie produktów najbardziej narażonych na sklepowe kradzieże. Pięć najczęściej kradzionych artykułów (według wartości) w sklepach spożywczych to napoje alkoholowe, sery, mięso, słodycze i konserwy rybne. W sklepach odzieżowych łupem złodziei padają najczęściej akcesoria, dzianiny, spodnie i bluzy.
W sklepach z elektroniką ― telefony komórkowe, a w marketach budowlanych ― drogie elektronarzędzia.

Wartość strat w towarach odpowiada obrotom czwartej pod względem wielkości sieci handlu detalicznego w Europie

Raport wykazuje, że łączne straty w towarach są porównywalne z obrotami czwartej pod względem wielkości sieci handlu detalicznego w Europie. W skali całego kontynentu największe straty odnotowały sklepy spożywcze (2,0 proc.) i odzieżowe (1,4 proc.), najmniejsze ― sklepy z elektroniką (0,4 proc.), kosmetykami (0,5 proc.) i sprzętem sportowym (0,7 proc.). Wartość strat w towarach uwzględnia nie tylko kradzieże zewnętrzne i wewnętrzne, ale również błędy administracyjne, niewłaściwe używanie towarów, marnotrawstwo, towary przeterminowane, a także uszkodzone produkty chłodnicze.

sklep

Oto inne ważne informacje zamieszczone w raporcie:

  • Łączne straty w towarach za cały rok 2017 wzrosły o 0,19 proc. w porównaniu z rokiem 2016.
  • Straty w towarach ponoszone przez sklepy w Polsce szacuje się na 1,1 mld EUR rocznie,  natomiast wydatki sklepów na zabezpieczenia ― na 0,6 mld EUR. Dlatego łączne koszty strat oceniane są na 1,7 mld EUR rocznie. Największa część tej kwoty przypada na sklepy spożywcze i markety typu cash & carry, na kolejnych miejscach znajdują się domy towarowe (12,4 proc.) oraz stacje benzynowe (9,3 proc.).
  • W skali całego kontynentu najczęstszymi przestępstwami powodującymi straty w towarach są kradzieże dokonywane przez klientów i pracowników oraz oszustwa. Pojawiało się coraz więcej zaawansowanych oszustw wewnętrznych, takich jak unieważnianie sprzedaży lub oszustwa związane ze zwrotem towarów i reklamacjami oraz kartami lojalnościowymi.
  • Według deklaracji respondentów z Polski najczęstszą przyczyną strat w towarach są kradzieże sklepowe, rabunki i kradzieże z włamaniem. Połowa respondentów z naszego kraju stwierdziła, że kradzieże sklepowe to jedyny typ kradzieży zewnętrznych wykazujący tendencję wzrostową. Liczba rabunków jest raczej stabilna, a liczba włamań spada.
  • Jeśli chodzi o odnotowane przez media przestępstwa w sklepach, to najwięcej z nich przypada na sektor spożywczy (50,4 proc. zdarzeń zarejestrowanych w Polsce). Warto też wspomnieć o kradzieżach w sklepach kosmetycznych (3,5 proc.) oraz na stacjach benzynowych (2,6 proc.).
  • Podczas gdy najczęstszą metodą działania złodziei pozostaje „łap i uciekaj”, często stosowane są przez nich również torby „zakłócające”, które uniemożliwiają wykrycie oznakowanych produktów przez starsze modele technologii EAS.
  • Przestępcy w Polsce najczęściej działają sami (53,9 proc.), a przestępstwa dokonywane przez gangi liczące co najmniej 3 osoby zdarzają się znacznie rzadziej (5,2 proc.) w porównaniu z niemal wszystkimi badanymi krajami (przeciętnie 11 proc.).
  • Sklepy wyposażone w bieżące wersje technologii kas samoobsługowych również odnotowały większe straty w towarach.
  • Ponad 75 proc. właścicieli sklepów przeprowadza inwentaryzację do dwóch razy w roku. 72 proc. używa przy tym kodów kreskowych, a 7,5 proc. robi spisy ręcznie. Mimo wyraźnego wzrostu liczby sklepów korzystających z technologii RFID oraz sprawdzonych zalet tej technologii, wskaźniki użycia RFID są wciąż niskie (5,7 proc.).
  • Wśród najczęściej stosowanych środków zaradczych w skali całej Europy należy wymienić telewizję przemysłową (używaną przez 80 proc. badanych) oraz zabezpieczenia EAS i systemy alarmowe firm zewnętrznych (70 proc.), podczas gdy ponad 25 proc. respondentów łączy zabezpieczenia EAS i telewizję przemysłową w celu zwiększenia efektywności ochrony.
  • Sklepy w Polsce wydają średnio około 1,1 proc. swoich obrotów na zabezpieczenia. To najwyższy wskaźnik we wszystkich badanych krajach. Najczęściej stosowanymi metodami zabezpieczeń w sklepach w Polsce są systemy telewizji przemysłowej, alarmy, strażnicy, elektroniczne zabezpieczenia towarów (EAS), zabezpieczenia RFID oraz szkolenia pracowników.

Omawiając raport, prof. Ernesto Savona, dyrektor organizacji Crime&tech, stwierdził: Badania wykazują, że właściciele sklepów w Europie stosują różne techniki mierzenia strat w towarze wynikających z przestępstw i innych przyczyn. Należy o tym pamiętać podczas interpretacji przedstawionych wyników. Opracowanie nie ogranicza się tylko do analizy strat w towarach, lecz uwzględnia także reguły i technologie stosowane przez sklepy w związku z inwentaryzacją, czynniki kontekstowe wpływające na straty, sposoby działania złodziei, a także metody stosowania i łączenia środków zaradczych oraz rozwiązań zabezpieczających.

Ewa Pytkowska z firmy Checkpoint Systems dodała: Checkpoint od dawna przeprowadza dogłębne badania dotyczące strat w handlu detalicznym. W ciągu minionych 16 lat firma sponsorowała i opublikowała szereg raportów poświęconych tej tematyce. Nowe badanie „Bezpieczeństwo w handlu detalicznym w Europie: wykraczając poza straty” ma pomóc sklepom w ocenie i opracowaniu własnych strategii zapobiegania stratom, ograniczania kradzieży i polepszania obsługi klienta. Jako firma obchodząca w tym roku swój 50. jubileusz Checkpoint wie, że poruszany problem jeszcze nigdy nie był tak znaczący. Łączna wartość strat w towarach jest porównywalna z obrotami czwartej pod względem wielkości sieci handlu detalicznego w Europie. Nie można tego lekceważyć. To bardzo niepokojące, że działania tak niewielu osób mogą mieć tak niekorzystny wpływ na firmy i ich pracowników. Klimat w sektorze detalicznym nie jest dziś korzystny. Właściciele sklepów tym bardziej powinni zapoznać się z wynikami badań i podjąć działania niezbędne w celu ograniczenia strat.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -